Która woda zdrowia doda ?

czwartek, 18 czerwca 2015

Połowę wypijanych w ciągu dnia płynów powinna stanowić zwykła woda. Znajduje się ona też w pożywieniu i w innych napojach, choćby sokach warzywnych czy owocowcach. Dla wielu z nas butelka wody to już nieodłączny towarzysz. Wybór jest ogromny, każdy producent oferuje kilka, a czasem kilkanaście rodzajów wód. Warto wiedzieć, na co zwracać uwagę, by wypijana woda dostarczała potrzebnych składników.

JAKIE SĄ RODZAJE WÓD
  • źródlane (nie zawierają wielu minerałów),
  • mineralne (zawierają powyżej 1000 mg minerałów w litrze wody),
  • lecznicze (pomagające w schorzeniach, ich spożycie najlepiej jednak skonsultować z lekarzem),
  • stołowe (mieszanka wody mineralnej i źródlanej wzbogacona mikroelementami).
Polacy, obok Litwinów i Rumunów, piją najmniej wody butelkowanej spośród mieszkańców krajów Unii Europejskiej – 70 l na osobę rocznie. Włosi spożywają ponad 180 l wody rocznie (na podstawie badań Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu).


ILE DWUTLENKU WĘGLA (CO 2) W LITRZE WODY

  • niegazowana - 0 mg
  • niskonasycona - do 1500 mg
  • średnionasycona - 1500-4000 mg
  • wysokonasycona - powyżej 4000 mg



ILE SOLI MINERALNYCH W LITRZE WODY

  • niskomineralizowana - poniżej 500 mg
  • średniomineralizowana - 500- 1500 mg
  • wysokomineralizowana - powyżej 1500 mg


Musisz pić dużo  wody, jeśli...

  • ciężko pracujesz fizycznie lub uprawiasz sport
  • przebywasz w środowisku, w którym panuje wysoka temperatura
  • jesteś kobieta w ciąży lub karmisz piersią
  • jesz dużo warzyw i owoców (lepiej rozpuścisz błonnik)
  • pijesz kawę i alkohol (szybciej wydalisz wodę, więc musisz ją uzupełnić)
Dla kogo jaka woda:

  • Wodę źródlaną niskiej mineralizacji może pić prawie każdy i w  dowolnych ilościach.
  • Woda mineralna (stężenie powyżej 1000 mg/l) dostarczy brakujących składników mineralnych, m.in. sodu, potasu i magnezu.
  • Woda gazowana pobudzi przemianę materii, ale też zwiększy apetyt. nie zaleca się jej osobom na diecie i cierpiącym na chorobę wrzodową
  • Woda niegazowana polecana jest osobom z nadkwasotą, skłonnością do wzdęć i zaburzeniami czynności serca
  • Wody lecznicze o stężeniu soli mineralnych powyżej 1 g/l można pić tylko po konsultacji z lekarzem.

Jeśli utracisz 3 procent wody, poczujesz ból i zawroty głowy, zmęczenie. Większa jej utrata powoduje udar cieplny, a 10 procent wody mniej w organizmie oznacza zagrożenie życia.




Wokół tego najzdrowszego i najbardziej powszechnego napoju narosło wiele mitów. Co jest prawdą, a co zwykłym przekłamaniem?

Mit 1: Lepsza niegazowana
Tak: To woda niegazowana lepiej gasi pragnienie, a to podstawowe zadanie wody. Ale i gazowana ma swoje zalety: zawiera dwutlenek węgla, który orzeźwia, poprawia smak, hamuje rozwój bakterii. Nie każdy jednak powinien pić wodę gazowaną. Lepiej, by unikały jej osoby cierpiące na nadkwasotę, chorobę wrzodową żołądka lub borykające się z problemami gardła czy krtani.

Mit 2: Z butelki czystsza

Tak: Choć namawia się też do picia najtańszej kranówki, trzeba uważać. Z pewnością woda jest krystalicznie czysta, gdy opuszcza przedsiębiorstwa uzdatniania wody. Niestety, mamy niewielki wpływ na stan rur, którymi jest dostarczana do naszych kranów. W nich może się czaić aż 12 substancji rakotwórczych. Takie działanie mają m.in. rtęć, ołów i azbest. Równie groźny może być chrom (sześciowartościowy), który m. in powoduje alergie skórne.
Żeby sprawdzić, czy woda w mieszkaniu jest czysta, trzeba zrobić specjalistyczne badania na obecność metali ciężkich oraz innych substancji chorobotwórczych. W sklepach specjalistycznych są natomiast dostępne testy badające twardość wody oraz zawartość chloru. Rozwiązaniem jest zainstalowanie filtra węglowego usuwającego chlor i niektóre szkodliwe związki. Natomiast filtr z odwróconą osmozą wyeliminuje z wody wszystkie związki, włącznie z wartościowymi minerałami.
Mit 3: Mineralna zdrowsza
Nie zawsze: Warto czytać informacje na butelce po to, żeby wiedzieć, jaka jest w wodzie zawartość minerałów. Najzdrowsze, naturalne wody mineralne zawierają ich powyżej 1000 mg w litrze. Korzystna dla zdrowia ilość magnezu to powyżej 50 mg w litrze, wapnia – powyżej 150 mg, siarczanów – powyżej 250 mg, a wodorowęglanów – powyżej 600 mg.
Dużo takiej wody powinny pić osoby cierpiące na nadkwasotę. Chorzy zmagający się z dolegliwościami serca, np. nadciśnieniem, a także cukrzycy powinni bezwzględnie sprawdzać, czy ich ulubiona woda nie zawiera za dużo sodu, czyli powyżej 200 mg na litr. Dlaczego? Sód zatrzymuje wodę w organizmie i podwyższa ciśnienie krwi.

Mit 4: 2,5 litra dziennie

Prawda: To zazwyczaj absolutne minimum. Ciało człowieka w 60-70 proc. składa się z wody (noworodka – aż w 90 proc.) a 1,5 l to tak zwana woda metaboliczna (zawarta w płucach, mózgu, mięśniach i innych narządach). Dlatego warto pić ją nie tylko w odpowiedniej ilości, ale i gatunku. Oczywiście nie ma uniwersalnej recepty na to, ile wody trzeba dostarczyć organizmowi w ciągu doby.
Spożycie tego drogocennego napoju powinno być dopasowane do składu diety, aktywności fizycznej, temperatury i klimatu. Wystarcza 30 ml wody na kilogram masy ciała. Z wiekiem zawartość wody w organizmie oraz łaknienie maleją. Z tego powodu starsi ludzie piją znacznie mniej, niż powinni.
Skutki odwodnienia widoczne na pierwszy rzut oka, takie jak sucha, wiotka skóra, zapadnięte oczy, apatia nie są tak groźne, jak bóle stawów i zakwaszenie organizmu. Warto pamiętać, że picie odpowiednich ilości wody zmniejsza ryzyko chorób, m.in. alzheimera i parkinsona.

Mit 5: Zimna odchudza

Nie: Wiele osób na diecie jest przekonanych, że warto pić zimną wodę, bo to pomaga w odchudzaniu. Organizm musi przecież ogrzać chłodną wodę. Ale to nieprawda. Sama woda nie odchudzi, ale już rozpoczęcie dnia od wypicia szklanki wody niegazowanej wspomoże organizm.
Jak? Krew, która przez noc ulega zagęszczeniu, staje się mniej lepka. A to zmniejsza ryzyko powstania zatoru czy zakrzepu, co jest ważne szczególnie dla osób starszych. Pamiętać jednak trzeba, żeby nie popijać ciepłych posiłków lodowatą wodą, bo w ten sposób można nabawić się nieprzyjemnych skurczów jelit.

Mit 6: Nie pij podczas posiłków

Prawda: Nasze babcie, lamentując że woda zaburza trawienie, a w popijanym pokarmie nie ma dość enzymów trawiennych, mogły mieć rację. Tu jednak wszystko zależy od ilości soków trawiennych i ich kwasowości. Popijania posiłków powinny szczególnie unikać osoby z zaburzoną ilością wydzielanych soków żołądkowych, a także osoby na diecie.
Robiąc to, jesteśmy w stanie zjeść więcej! Właśnie dlatego warto sięgnąć po szklankę wody przynajmniej pół godziny wcześniej, gdyż wtedy zadziała inaczej: wypełni żołądek i zmniejszy nieco liczbę przyjmowanych podczas posiłków kalorii. Z drugiej strony pijemy tak niewiele, że warto pić, gdy ma się pragnienie.

Mit 7: Woda nie ma kalorii

Prawda: Wody mineralne, lecznicze, źródlane faktycznie nie dostarczają kalorii. Ale już tak lubiane przez wiele osób wody smakowe – jak najbardziej. Zawierają najwyżej 30 kcal/100 ml – to i tak mniej niż sok z kartonu czy napój gazowany. Są takie, które mają mniej niż 20 kcal i są zazwyczaj słodzone słodzikami. Pojawiły się też wody słodzone naturalnym słodzikiem – stewią, ale i one nie są pozbawione kalorii. Osoby dbające o linię powinny wybierać wodę w naturalnej postaci.


Jak poznać, czy pijesz wystarczająco dużo wody?
Odpowiedz na następujące pytania:
  • Czy masz suchą skórę?
  • Czy twój mocz ma ciemną barwę?
  • Czy miewasz kłopoty z zaparciami?
  • Czy czujesz się osłabiona w ciągu dnia?
  • Czy masz problemy z utrzymaniem prawidłowej temperatury ciała?
Jeśli choć jedna odpowiedź brzmi TAK, to możliwe, że pijesz za mało wody.

Piśmiennictwo:
www.poradnikzrowie.pl
www.mpwik.krakow.pl

Prześlij komentarz