Co pić?
Odwodnienie osłabia organizm i może być groźne, zwłaszcza jeśli dokuczają ci wymioty lub biegunka. Wystarczająca ilość płynów – 3 litry dziennie – to także pomoc w walce z zaparciami. Znaczną część napojów powinna stanowić niskozmineralizowana woda. Warto też sięgać po soki warzywne i owocowe (najlepiej świeżo wyciskane) zamiast słodkich napojów, a czarną herbatę zastąpić owocową.
Napoje energetyczne są zabronione. Kawę można pić, ale w ograniczonych ilościach – dzienna dawka kofeiny to około 200 mg (w praktyce oznacza to dwie słabe kawy). Warto pamiętać, że kofeina znajduje się także w herbacie oraz napojach typu cola. Należy ich unikać, gdyż wpływają na wzrost tętna zarówno u mamy, jak i dziecka.
Co jeść?
Jadłospis w ciąży nie wymaga drastycznych zmian. Chyba że twoje nawyki żywieniowe były oparte na fast foodach. W pierwszym trymestrze mogą ci dokuczać mdłości i brak apetytu. Jedz urozmaicone posiłki, często, w małych porcjach.
W czasie ciąży zapotrzebowanie na żelazo wzrasta o połowę – najlepszym jego źródłem (nie licząc mięsa) jest żółtko jaja, a z warzyw rośliny strączkowe i szpinak. Ryby, warzywa i owoce, produkty zbożowe (np. kasza gryczana, ciemne pieczywo) zagwarantują ci źródło innych potrzebnych składników.
W drugim trymestrze dziecko szybko rośnie i potrzebuje większej niż dotąd ilości wapnia. Możesz mu je dostarczyć, jedząc produkty mleczne (jeżeli nie lubisz mleka, pij jogurt, jedz twarożek i żółty ser). Tobie natomiast przydadzą się witaminy: B, E i beta-karoten, bo poprawiają elastyczność skóry i ograniczają ryzyko rozstępów.
W trzecim trymestrze postaraj się dodatkowo ograniczyć sól (zatrzymuje wodę, a jej nadmiar powoduje obrzęki). Zrezygnuj też z zupek instant, kostek rosołowych itp. Nadmierna liczba składników chemicznych zawartych w tego typu produktach nie służy zdrowiu – matki i dziecka.
Produkty na cenzurowanym
Sery pleśniowe – to nieprawda, że nie można ich jeść. Mit na temat serów pleśniowych i lodów oparty jest na strachu przed groźną dla kobiet w ciąży bakterią Listeria. Występuje ona w niepasteryzowanym mleku, z którego niekiedy robi się sery pleśniowe. Jednak w Polsce większość serów dopuszczonych do sprzedaży bazuje na mleku pasteryzowanym, więc nie ma się czego bać. Lepiej natomiast unikać produktów lokalnych, których skład nie jest podany na opakowaniu.
Alkohol – lampka wina dla zdrowia? Nie. Bez względu na wiek ciąży każda ilość alkoholu jest niebezpieczna dla zdrowia dziecka.
Co z lekami?
Nie wszystkie preparaty są wskazane dla kobiet w ciąży. Przed samodzielnym zastosowaniem jakiegokolwiek leku lub preparatu z apteki należy sprawdzić, czy są zalecane dla kobiet w ciąży. A najlepiej skonsultować się w tej sprawie z lekarzem.
Kiedy dopadnie cię wilczy głód, nie walcz z nim. Zjedz to, na co masz ochotę, tyle że w rozsądnej ilości.
Prześlij komentarz