Prawdy i mity o diecie malucha

poniedziałek, 8 sierpnia 2016

Chciałabyś, żeby maluszek odżywiał się jak najlepiej, dlatego jesteś wyczulona na wszelkie rady i opnie dotyczące karmienia małych dzieci. Ale okazuje się, niektóre (nawet najbardziej popularne ? prawdy" o jedzeniu to zwykłe mity. Poznaj najczęstsze z nich.

Maluch do pierwszych urodzin nie powinien jeść potraw z glutem -  MIT

Jeszcze do niedawna lekarze sadzili, że późniejsze podawanie glutenu chroni dzieci przed celiakią (chorobą związaną ze stałą nietolerancją glutenu). Ale ostatnie badania wykazały, że jeśli dziecko jest karmione piersią i podaje mu się w ty czasie małe ilości pszennej kaszki, prawdopodobieństwo groźnego schorzenia maleje. Dlatego obecnie lekarze zalecają dawanie pięciomiesięcznemu smykowi karmionemu piersią (i sześciomiesięcznego pijącego mieszankę) małej dawki glutenu, np. łyżeczki kaszki pszennej dziennie.


Słodzenie miodem jest zdrowe -  PRAWDA/ MIT

Jeśli słodzisz picie dla malca, to rzeczywiście lepiej miodem niż cukrem. Ale uważaj, bo miód może silnie uczulać. Dlatego nie znalazł się on w jadłospisie niemowlaka.

Najzdrowsza zupa do smyka to rosół - MIT

Choć jest pożywny i podaje się go na różne dolegliwości, to nie ma on zbyt wielu wartości. W dodatku oka tłuszczu na powierzchni rosołu odstrasza niejednego malca. Zdrowsze od rosołu jest np. pomidorowa. pomidory to przecież nie tylko żelazo, magnez, potas, wapń i witaminy z grupy B, ale także likopen, który chroni przed licznymi chorobami, m.in. układu krążenia. Zaś likopen znajdujący się w mięsnym wywarze przyswaja się najlepiej.

Biały ser to świetne źródło wapnia - MIT

Niestety to nieprawda. Spośród mlecznych przetworów twaróg zawiera najmniej wapnia. Podczas wytworzenia białego sera większość wapnia przechodzi do serwatki, która jest wylewana. Nie znaczy to, że smyk nie powinien jeść np. leniwych pierożków czy naleśników z serem. Twaróg warto podawać maluchom, bo zawiera o wiele wiecej białka, tłuszczu, witaminy A niż mleko. A pamiętaj, ze oprócz niego w dziecięcej diecie powinny się znaleźć bogate w wapn jogurty, kefiry i żółty ser.

Dziecku potrzebny jest cukier bo daje energie - MIT

Wprost przeciwnie i mnie cukrów prostych w diecie malca, tym lepiej. Układ odpornościowy nie znosi cukru, za to przepadają za nim bakterie. To dlatego że, cukier osłabia białe krwinki, które są jednym z najważniejszych elementów układu odpornościowego. Nie podawaj zatem maluchowi zbyt wiele słodkości, szczególnie sezonie infekcji. Pamiętaj też,że nadmiar cukru sprzyja próchnicy i może prowadzić do  nadwagi. Zamiast słodyczy proponuj więc suszone owoce, orzechy albo migdały.

Maluch wcale nie musi jeść dużo szpinaku - PRAWDA

Choć szpinak to dobre źródło przyswajalnego żelaza to niestety ma wady. Tą największą jest duża zawartość kwasu szczawiowego, który pozbawia organizm wapnia. Jeśli smyk lubi szpinak, podawaj mu go od czasu do czasu. Ale jeśli nie ma na niego ochoty, zamiast tego warzywa podaj dziecku np. brukselkę.

Za dużo owocowych soków to niezdrowo - PRAWDA

Soki są bardzo zdrowe. Ale tylko wtedy, kiedy maluch pije je z umiarem. starsze niemowlę nie powinno pić więcej niż ok. 100 ml dziennie. Większa porcja może osłabiać apetyt malca. Dlatego najlepiej zaspokoić pragnienie bobasa wodą. Najlepsza będzie dla niego butelkowana. Wybieraj nisko-zmineralizowaną, bo za duża zawartość wapnia, magnezu i sodu obciążyłaby nerki dziecka. Jeśli jednak chcesz podawać maluszkowi soczki, wybieraj te przeznaczone dla najmłodszych. Są zdrowsze niż zwykłe soki, bo produkuje się je ze specjalnych wyselekcjonowanych owoców i warzyw pochodzących z upraw ekologicznych i wytwarza bez użycia sztucznych dodatków.

Choć jeden posiłek w ciągu dnia powinien być ciepły - PRAWDA

Składniki odżywcze ciepłego posiłku są lepiej przyswajane przez organizm. Dlatego raz dziennie warto zjeść coś gorącego, a jeszcze lepiej dwa razy np. naleśniki na kolacje. Jedzenie tylko zimnych posiłków może oznaczać kłopoty z żołądkiem. Oczywiście liczba gorących dań zależy od pory roku. Zimą częściej przyrządzamy ciepłe posiłki, bo dzięki temu dziecko szybciej się rozgrzeje. Latem zaś wszyscy szukamy ochłody, dlatego w tedy raczej nie namówimy malca na parujące leczo.

Warzywa dla bobasa trzeba przecierać przez sito - MIT

Trzeba to robić, z nim dziecko wyrosną ząbki. Jeśli pojawią się pierwsze, nie miksuj już warzyw. Maleć musi nauczyć się gryźć, inaczej może mieć problemy np. ze zgryzem.

Masło jest lepsze od margaryny -  PRAWDA

I masło i margaryna maja maja swoje zalety, jednak małe dzieci powinny jeść to pierwsze. Dlaczego? Bo masło to produkt naturalny, bogaty w i witaminy A i D oraz łatwo strawny tłuszcz. Zaś zawarty w nim cholesterol jest potrzebny maluchowi do budowy układu nerwowego. Pamiętaj jednak, że zarówno masło i margaryna nadają się wyłącznie do pieczenia i smarowania pieczywa. Smażąc używaj oleju roślinnego.

W domowych zupkach jest więcej witamin niż w tych ze słoiczka -  MIT

Niestety jest wprost przeciwnie. Gotowe dania dla maluchów przygotowywane są w taki sposób, by zachowały jak najwięcej witamin i składników odżywczych. Starannie wyselekcjonowane warzywa wraz z innymi składnikami trafiają do specjalnych zbiorników, gdzie gotowane są na parze wodnej i w temperaturze nie wyższej, niż to jest niezbędne. Tymczasem podczas domowego gotowania, często niechcący pozbawiamy się witamin np. gotując warzywa zbyt długo.

Żółtko jaka powinno być ciemne - MIT

Rzeczywiście - kiedyś właśnie po kolorze żółtka oceniało się jakość jaka. Ale obecnie do paszy kurzej dodaje się koncentraty (pomarańczowoczerwone i żółte barwniki roślinne), dzięki którym każde żółtko nabiera intensywniejszych kolorów. Pamiętaj za to, że i to jasne żółtko, i ciemne zawiera cenne składniki, np witaminy A i D, kwas foliowy, żelazo i magnez. Dodatkowym, wartościowym składnikiem żółtka są tłuszcze wśród których przeważają nienasycone kwasy tłuszczowe.

Ciemne pieczywo jest zdrowsze od białego - PRAWDA/MIT

Rzeczywiście ma więcej błonnika, witamin z grupy B, żelaza i magnezu, ale... ciemny chlebek jest ciężkostrawny. Dlatego niemowlę powinno jeść tylko białe pieczywo.

Rybę podaje się dopiero rocznemu dziecku - PRAWDA/MIT

Obecnie uważa się, ze niewielka ilość gotowanej lub pieczonej ryby można podać siedmiomiesięcznemu niemowlęciu. Zanim zaproponujesz ja malcowi, sprawdź czy jest oczyszczona z ości i zmiksuj (najlepiej z gotowanymi warzywami). Wprowadzaj ją ostrożnie do diety dziecka, bo ryby mogą uczulać. Jak zauważysz objawy alergii, odstaw rybę i spróbuj jeszcze raz za kilka miesięcy. W przypadku alergików lepiej poczekać  z serwowaniem ryby do drugiego roku życia. Najwięcej wartości mają tłuste ryby morskie. Małe dziecko nie powinno jednak jeść ich częściej niż dwa razy w tygodniu.

Małemu alergikowi trzeba ostrożniej rozszerzać dietę - PRAWDA

W pierwszym roku życia mały alergik nie powinien dostawać mleka krowiego i modyfikowanego, jogurtów, kefirów, sera, masła, truskawek, cytrusów, kakao, czekolady, orzechów. Żółtko jaka wprowadź dopiero w 11 miesiącu, a nie w 7, a całe jajko dopiero w połowie drugiego roku a nie w 11 miesiącu. Jeśli wiesz, że smyk ma uczulenie na mleko krowie nie podawaj mu cielęciny i wołowiny (są w nim te same białka co w mleku), a jeśli na jajka - mięsa z kurczaka.

Warto aby maluch jadł jabłka ze skórką - PRAWDA

Tylko niemowlęta nie powinny jeść skórki ze względu na niebezpieczeństwo zakrztuszenia. Badania dowodzą ze tuż pod skórką jabłek znajduje się najwięcej soli, wapnia i żelaza, a także pektyn, oczyszczających organizm z toksyn. Pamiętaj też że owoce może - i powinien - jeść już półroczny szkrab. Jabłka zapewniają prawidłową pracę jelit, działają przeciwbiegunkowo. Zawierają kwercetynę, która jest nie tylko źródłem witaminy C, ale też najskuteczniejszym sprzymierzeńcem w wcale z wolnymi rodnikami. Do tego jabłka działają antywirusowo, czyli chronią przed przeziębieniami.

Poradnik żywienia dzieci 1-3 lat można pobrać stąd

Prześlij komentarz